Historia pasji
Dawno, dawno temu..
Wszystko zaczęło się ponad 15 lat temu, gdy pewnego dnia postanowiłam założyć bloga.
Po jakimś czasie, blogowanie przerodziło się w ogromną pasje do fotografii, która
zdominowała wszystkie sfery mojego życia. Obok szminki i portfela w mojej torebce
na stałe zagościł aparat. Zamiast kupować nowe sukienki odkładałam na obiektywy,
a znajomi zamiast prezentów na urodziny zaczeli organizować mi wernisaże .
By rozwijać swoje umiejetności postanowiłam robić sesje,
coraz więcej sesji..
Po powrocie do Polski zrozumiałam, że fotografia ślubna to połączenie mojej pasji fotograficznej oraz nieodłącznego poszukiwania prawdziwych emocji. Tak powstał pomysł na założenie Białego obiektywu.
Do każdej pary podchodzę indywidualnie i przeżywam wszystko razem z wami.
W ten wyjątkowy dzień jestem dla was, nie tylko jako fotograf ale również chętnie pomogę, doradzę i uspokoję.
Uwielbiam jasne naturalne zdjęcia, pełne uczuć i emocji. Nie ominę uścisków z babcia i prababcia. Wujka z wąsami w torcie, waszych nerwów przed i radości po! Chcę dla was w ten dzień uwiecznić wszystkie te chwile.
bo wiem, że to jak będziecie wspominać ten ślub za 10 lat w dużej mierze zależy ode mnie.